— Pisz o sprawach istotnych!

Ale trudno to robić siedząc w samych bokserkach przy komputerze. Pokusa odpalenia trybu incognito wysoka.
— Trzymaj obie dłonie na biurku!
No ale przecież trzymasz! To znaczy na klawiaturze.
Podejrzewasz, że pod samą spacją masz tyle okruchów, że starczyłoby na kolację. I tak, fajnie jest spać pierwszą noc w świeżej pościeli, ale taka dwumiesięczna także ma swój urok.
Niby pocierasz niewinnie nos, ale tak naprawdę wąchasz palec.
— No nic, będzie to musiało wystarczyć.