— To działa nie tylko z winem.

— Hę?
— Jeśli wydaje ci się, że wiesz o co chodzi w rzeczywistości, ciężko jest cię na dłuższą metę wkręcić. Taki wzór na postrzeganie.
— „What would Jesus do?”.
— Na przykład. Ale to, mimo sędziwego wieku, dość niestały w uczuciach jegomość.
— What would I do?
— Już lepiej.