Gdy już posiada się ciało,

to wszystko, co prowadziło do tego momentu posiadania, wydaje się całkowicie oczywiste. Przewracające się klocki domino, gdy ma się ich tylko jedno pudełko i kulejącą wyobraźnię.
No jasne, że się tak stało, jak niby miało stać się inaczej? Jest ciało i tyle. Proste.
To znaczy było proste, bo teraz jest ciało.
Musisz się jakoś pozbyć ciała.