Między Bożym Narodzeniem a Wielkanocą

nie ma zbyt wiele czasu. Następuje Płynne Przejście Świąteczne. Lecz tuż po kolejnym udanym Zmartwychwstaniu zaczyna się Czas Niczyi. Wierzący i niewierzący wspólnie wstrzymują oddech i desperacko karmią Ducha Świąt tym co akurat wypadnie. Starsi Bracia Żydzi mają podobno Wieczne Oczekiwanie, my cierpimy Cykliczne.