Na przeterminowanym czekoladowym króliczku był dzwoneczek.

W dzwoneczku mieszkała maleńka Pamięć o Zmarłych (Nieukierunkowana, Niedyskryminująca). Było jej tam spokojnie i przytulnie, gdyż wszyscy zapomnieli o króliczku, którego czekoladę pod pozłotkiem już dawno pokrył biały osad. Aż w końcu uznała, że nadszedł dla niej moment, gdy musi zadecydować czy coś ma się stać, czy może będzie tak mieszkać w dzwoneczku już zawsze.
„Zawsze” dla czekoladowego króliczka, nawet takiego przeterminowanego, to chyba nie jest zbyt długi okres czasu, pomyślała Pamięć o Zmarłych (Nieukierunkowana, Niedyskryminująca). Także nie wydaje się bym dysponowała w tej kwestii jakimkolwiek wyborem.
To zawsze przykra chwila, gdy jakiś bóg pokapuje się, że istnieje przed nim tylko jedna ścieżka. Ale potem znowu robi swoje.