Nawet nie wiesz jak wygląda skowronek. Albo słowik.

Oczywiście, że masz te dane w zasięgu ręki. Tylko, że chyba wolisz po wsze czasy nie wiedzieć.
Otwierasz okno i dochodzi cię śpiew. Czy też trel. Równie dobrze może być to sąsiadka z parteru.
Marzyłeś o zegarku z kukułką. Miała taki daleka stryjenka. Gdy byłeś jedyny raz w odwiedziny, był albo zepsuty, albo była trzynasta, a ty akurat siusiałeś.
Miałeś kiedyś koszulkę z orzełkiem, ale amerykańskim. Teraz wolisz we wzorki.