Powinieneś był przestać myśleć o motylu

kilka chwil wcześniej. To prawda, że z wiekiem coraz więcej kłopotu sprawiało Ci zabijanie natrętnych owadów (oprócz komarów i much, oczywiście). Było to jednak coś w rodzaju niechęci do natychmiastowego zmycia talerzy po jedzeniu. Tym razem nadpisało się to chyba na jakichś wartościowych wspomnieniach. Zabicie, mimo że przypadkowe, uczyniło Cię jakby głupszym.