Są takie kamyki, co jak wilgotne to wyglądają całkiem spoko,
ale na sucho już zupełnie nieatrakcyjnie.
Wiele źródeł w ogóle przestrzega przed podnoszeniem mokrych, żeby się już na starcie nie zrazić do geologii.
I tak, wielu uczniów podstawówek w Colorado czy na Alasce w ogóle nie zwraca uwagi na to co podnosi ładując nad strumykiem procę.
Szczęśliwy los małego ssaka co dostał w tyłek samorodkiem.
Niektóre miały takiego farta, że wymieniają swemu ptactwu obrączki na złote. Trochę to męczy ornitologów.
Mało kto ich jednak traktuje poważnie.