Wytrysk zdesynchronizował

Ci się z orgazmem, już w siódmej klasie podstawówki. Obecnie jest to około pięćdziesiąt minut. Z domu do pracy masz tylko dziesięć, i wydaje Ci się, że koledzy mają już dość Twoich głupawych min i dreszczy.
Mówisz o wszystkim szefowej. Na Boga! Nie chciałeś nowej kochanki!