Z czasem kolorowanki
stają się coraz bardziej skomplikowane. Giną gdzieś kredki, zostaje długopis. Mozolnie cieniujesz.
— Jak ładnie — nie może nadziwić się Pani. — Może chcesz następną?
Z czasem kolorowanki
stają się coraz bardziej skomplikowane. Giną gdzieś kredki, zostaje długopis. Mozolnie cieniujesz.
— Jak ładnie — nie może nadziwić się Pani. — Może chcesz następną?