Dzielisz zwierzęta na te,
które mają usta i te, co nie mają. Tym, co nie mają dorysowujesz.
Cmoki, mlaski i bańki ze śliny.
To jasne, że nie zaczną mówić od razu.
Dzielisz zwierzęta na te,
które mają usta i te, co nie mają. Tym, co nie mają dorysowujesz.
Cmoki, mlaski i bańki ze śliny.
To jasne, że nie zaczną mówić od razu.