Gdyby nie pośpieszał Cię sprzedawca,

może kupiłbyś napój, którym nie musiałbyś pluć. Gdybyś nie musiał zabić dwóch godzin, nie zabiłbyś motyla. Gdybyś się nie wyspał, nie zastanawiałbyś się w taki sposób.
Kucasz przy jakimś krzaku i starannie umieszczasz trupa motyla w wyglądającej na zadbaną pajęczynie.