Nie powinieneś był zaglądać
pod to łóżko. Zajrzałeś i co? Przepłoszyłeś małego boga czy tam giganta. W rezultacie wreszcie się wyspałeś, ale tylko po to, by się dziwnie obudzić. Uśmiechasz się do tego zdawania sobie sprawy. Ta ławka nie jest w stanie zaoferować Ci więcej.