Trudno ci było wyhamować,

więc szybko położyłaś się na nawierzchni, licząc że zwiększone w ten sposób tarcie załatwi sprawę. Załatwiło, i obyło się na tylko jednym (!) siniaku. Na pewno jednym, bo lustra masz po obu, a nawet trzech stronach łazienki.
Mimo tego (w gruncie rzeczy) pozytywnego doświadczenia, starasz się nie doprowadzać do sytuacji gdzie zmuszona jesteś pędzić.
— Nie stronisz jednak od oferowania asekuracyjnych popchnięć?